GENERATOR SZCZĘŚCIAFragment książki "Dziennik dobrego życia""Dzisiaj wiem, że szczęście można znaleźć w łyku dobrej herbaty. Można je znaleźć w uśmiechu przyjaciela, w promyku słońca tuż po ulewie. W zasypianiu w świeżej pościeli, w tym, że już nastał sezon na truskawki. W zapachu lasu, w uczuciu stóp zapadających się w piasku, w uśmiechu dziecka w tramwaju. W głosie bliskiej osoby, która dzwoni, żeby zapytać, co słychać. W błękicie nieba, przypiekającym słońcu pierwszego dnia wiosny, w intensywnym kolorze maku. W zapachu na rogu piekarni, w ciepłej kąpieli po ciężkim dniu, w przygotowywaniu posiłków dla bliskich. W pełni księżyca, rosie na trawie, ulubionej piosence w radiu, szumie muszelki. (...) Prawdziwym >>generatorem<< szczęścia w moim życiu okazała się też wdzięczność. Ona dziesięciokrotnie potęguje odczucie radości. Wdzięczność do siebie, do innych. Wdzięczność nawet za te najbardziej oczywiste rzeczy — za oddech, za słońce, za zmysły. Każdego dnia staram się znaleźć chwilę, by dziękować głęboko w sercu za wszystko, co tylko przyjdzie mi na myśl. Wdzięczność sprawia też, że zaczynam dostrzegać dużo więcej i widzieć życie z dnia na dzień coraz piękniejszym! Tak jakby mój umysł był już zaprogramowany na wyszukiwanie dobrych rzeczy. To jest uzależniające! Dziękuję za to, że jestem tu, gdzie jestem. Dziękuję za każdy dzień. Dziękuję za moją wewnętrzną siłę, ale też za każdą słabość, która uczy mnie czegoś nowego. Dziękuję za radość, miłość, przyjaźń i wszystkie inne bogactwa codzienności. Dziękuję, że jestem. — Magdalena Hanik"* Ćwiczenie: Bądź swoją najlepszą przyjaciółką "Każda z nas od czasu do czasu przeżywa trudne chwile, które powodują, iż czujemy się przytłoczone sytuacją i tracimy wiarę w swoje możliwości. Czasami bywa tak, że nasze trudności i przeżywane emocje czy uczucia nie spotykają się ze zrozumieniem otoczenia, a co za tym idzie — nie otrzymujemy wsparcia, jakiego potrzebujemy. W takiej sytuacji mam dla Ciebie proste i zaskakujące ćwiczenie: Wyobraź sobie, że jesteś swoją najlepszą przyjaciółką. Wyobraziłaś sobie? A teraz weź kartkę papieru i napisz do siebie list jako najlepsza przyjaciółka. Zdaję sobie sprawę z tego, że ta propozycja może wydawać się dziwna, ale jest bardzo skuteczna. Bo jak pisze do nas najlepsza przyjaciółka? Pisze językiem pełnym ciepła i wsparcia oraz pozwala spojrzeć na sytuację z innej perspektywy. Zatem: bądź swoją najlepszą przyjaciółką! Do dzieła!" * Fragment pochodzi z książki M. Czmochowskiej, K. Nawój "Dziennik DOBREGO ŻYCIA" POWIĄZANE POSTY: Rachunek wystawiony przez życie Jestem kobietą POLECAMY:
0 Comments
Your comment will be posted after it is approved.
Leave a Reply. |
JESTEŚMY NA FACEBOOKU:
POMAGAMY:
PISZEMY DLA WAS:
|