JAK SAM WPŁYWASZ NA ROZWÓJ RAKA?Co pomaga pokonać nowotwór?Czasami spotykają nas w życiu wydarzenia, których wydaje się, że nie jesteśmy w stanie przeżyć. Za ciężkie, za trudne, zbyt bolesne. Długo leczymy nasze „rany”.
Pawła opuściła ukochana na tydzień przed ślubem i może jakoś by to przeżył, gdyby tego samego nie zrobiła jego mama w dzieciństwie, choć może nie tak dosłownie jak niedoszła żona. Pawła ogarnęła wówczas potworna rozpacz, przeżył ogromny stres, z którym nie umiał sobie poradzić. To m.in. spowodowało, że zachorował na nowotwór (historię Pawła opisałyśmy w poście „Trafiony – zatopiony”). Badania na szczurach potwierdzają, że bezradność i rozpacz sprzyjają rozwojowi nowotworu. Szczury podzielono na 3 grupy. Wszystkim wstrzyknięto taką ilość komórek rakowych, która wywołuje śmierć w 50% przypadków. Jedna grupa szczurów była grupą kontrolą (A) – nie oddziaływano na nią w jakikolwiek sposób. Dwie pozostałe - poddawano lekkim wstrząsom elektrycznym, z tą różnicą, że w jednej grupie (B) szczury nie miały żadnego wpływu na to, kiedy te wstrząsy otrzymują i nie mogły im zapobiec, a w ostatniej grupie (C) – szczury mogły unikać wstrząsów, ucząc się naciskania odpowiedniej dźwigni. Okazało się, że w grupie kontrolnej (A) po miesiącu przeżyło 50% zwierząt, w grupie B, która nie miała możliwości uniknięcia wstrząsów tylko 23% pokonało nowotwór, a w ostatniej grupie (C), która miała kontrolę nad sytuacją i mogła unikać wstrząsów - przeżyło aż 63% szczurów. Pokazuje to więc, że nawet nie sam stres (owe wstrząsy), którego nie szczędzi nam życie - sprzyja rozwojowi choroby, ale poczucie kontroli nad sytuacją. Zauważmy, że lepiej nawet doświadczać stresu i umieć sobie z nim radzić, niż żyć beztrosko bez stresów i problemów. Natomiast bezradność niewątpliwie przyspiesza rozwój raka. Oczywiście należy pamiętać, że nasza psychika to tylko jeden z czynników, jakie wpływają na powstawanie chorób. Tych czynników jest wiele: od genetyki zaczynając, poprzez środowisko, na stylu życia kończąc. Dopiero ich odpowiednia kombinacja uruchamia proces chorobowy. Stresu w naszym życiu nie brakuje, więc sposoby opanowania go (co pokazało doświadczenie ze szczurami) są niezwykle ważne. Musimy tylko znaleźć naszą własną „dźwignię".
0 Comments
Your comment will be posted after it is approved.
Leave a Reply. |
JESTEŚMY NA FACEBOOKU:
POMAGAMY:
PISZEMY DLA WAS:
|