Psychologia przy kawie
  • Blog
  • PORADY ON LINE
  • O NAS
  • WYCHOWANIE
  • RELACJE
  • PRACA
  • ONA
  • WYWIADY
  • Kontakt / Współpraca
Obraz

A miało być tak pięknie. Manipulacja

7/23/2016

2 Komentarze

 
Obraz

A MIAŁO BYĆ TAK PIĘKNIE

Manipulacja. Atrakcyjność fizyczna. Autorytet

Miasto z marzeń i ona – młoda, zdolna lekarka, która  trafiła na staż do tutejszego szpitala. To jak sen. Każdy dzień przynosi Izie coraz więcej wrażeń. Kraków, praca, o jakiej marzyła, codzienne wyzwania, niezwykli ludzie i on…

Iza należała do tych kobiet, dla których dążenie do celu było niezwykle istotne. Dobra uczennica, a przy tym niezwykle błyskotliwa, inteligentna, rzutka dziewczyna.  Koleżanki w szkole, a potem na studiach spoglądały na nią z zazdrością. Miała wszystko, o czym inne mogły tylko marzyć. Nie było mężczyzny, który przeszedłby obok niej obojętnie. Zdawała sobie z tego sprawę, ale w żaden sposób nie zmieniało jej to jako człowieka. Być może jej bardzo racjonalne podejście do życia i stawianie wykształcenia  na pierwszym planie, a życia rodzinnego na drugim, powodowało, że w oczach kolegów jej akcje tym bardziej szły w górę. Iza była otwarta, życzliwa, rozmowna, ale niedostępna dla mężczyzn.

W Krakowie nastąpiło „trzęsienie ziemi”. Tak Iza to określała. Elektryzujący głos, przenikliwe spojrzenie. Nie poznawała siebie. Dostrzegała, jak reaguje na przelotne spojrzenia ordynatora, na przypadkowe dotknięcia dłoni. Inteligentny, tajemniczy, przystojny, nienagannie ubrany. Człowiek z klasą. Nie umiała sobie odpowiedzieć, czy to siła autorytetu, czy potrzeba oparcia, której na pewno zabrakło jej po stracie ukochanego ojca, czy czar tych orzechowych oczu.

Próbowała, pomimo, iż serce mówiło co innego, stawiać opór. „Będą plotki - stażystka i ordynator. Przecież to banalna historia.” Tego nie było jej  potrzeba. Ale im bardziej, wbrew sobie była niedostępna, tym bardziej on pragnął ją zdobyć. Tak, zdobyć - jak później się okazało, o zdobycie Izy tylko chodziło. Nie była pierwsza i najprawdopodobniej nie ostatnia.
Obraz
Ona zaufała i w końcu pomimo wielu wątpliwości postanowiła dopuścić do głosu uczucia. Pokochała bez granic. Tak jakby na tę miłość czekała latami. Znalazła w ramionach Zbyszka to wszystko, czego potrzebowała. Zdała sobie sprawę z wielu tłumionych potrzeb - przede wszystkim z tak ważnej potrzeby bliskości. Energia rozpierała ją całą. Była naprawdę szczęśliwa. Być może to szczęście nie pozwoliło jej dostrzec pierwszych symptomów wskazujących na wycofywanie się ze związku tego, z którym zaczęła wiązać przyszłość, tego, który pół roku wcześniej zrobiłby wszystko, by jemu zaufała i dała szansę.

„Byłaś dla mnie wyzwaniem. Byłaś niedostępna, piękna, pociągająca. Zrobiłbym wszystko, by Cię rozkochać. Po prostu moja męska ambicja kazała mi Ciebie zdobyć.” Te słowa i wiele innych przeczytała Iza, ocierając łzy. W pewnym momencie zaczęło do niej docierać, że z każdym dniem Zbyszek oddalał się, a potem wręcz odpychał ją, jakby chciał wyrzucić ze swojego życia, jak niepotrzebną rzecz.
Obraz
To historia jest jedną z wielu, jakie pisze życie. Człowiek manipulujący drugim człowiekiem. Bawiący się czyimiś uczuciami. Wykorzystujący zarówno swój autorytet, który działa cuda, o czym jeszcze na naszym blogu będziemy pisały, ale i  wykorzystujący swoja atrakcyjność fizyczną.

Wiele badań pokazuje, jaką rolę odgrywa wygląd. Bardzo silny i wyraźny jest związek pomiędzy atrakcyjnością fizyczną a lubieniem – osoby atrakcyjne łatwo zyskują sympatię. Niezwykle często faworyzujemy osoby atrakcyjne, atrakcyjność fizyczna wpływa na nasze decyzje, ocenę, zmienia nasze postawy. Elliot Aronson mówi nawet, iż nasza percepcja wzrokowa wywiera niezwykły wpływ na nasze uczucia i zachowania. I używa do zobrazowania dosadnego sformułowania, że jesteśmy niewolnikami naszych oczu. Skoro ktoś  jest przystojny, według nas jest też dobry, wrażliwy, opiekuńczy. Niestety jest grupa osób atrakcyjnych fizycznie, którym brak poczucia własnej wartości i które wykorzystują swoje zewnętrzne atuty do dowartościowywania swojego „chorego” ego. To ludzie podobni do Zbyszka - raniący i krzywdzący innych. Ślepota spowodowana efektem aureoli, o którym już pisałyśmy w poście „Piękną być?” powoduje, że wiele osób, podobnie jak Iza, nie dostrzega ich wyrafinowanej gry. Wielu przystojnych mężczyzn, ale i piękne kobiety, które nie lubią siebie, wykorzystują innych, by przeglądać się w ich zakochanych oczach, dla osiągnięcia swojego celu, którym jest budowanie poczucia własnej wartości, w którą nie potrafią uwierzyć.

Imiona i okoliczności zostały zmienione tak, aby uniemożliwić identyfikację realnych osób.

​Aby czytać więcej, możesz polubić nasz blog "Psychologia przy kawie" na Facebooku:
2 Komentarze

Wasze opinie - poprawianie natury

7/22/2016

0 Komentarze

 
Obraz

CO ZMIENILIBYŚCIE W SWOIM WYGLĄDZIE?

Ankieta

Obraz


Wystarczy kliknąć na poniższy przycisk.
ANKIETA>>>
W przyszłą sobotę na naszym blogu wywiad z najpopularniejszym lekarzem medycyny estetycznej dr Krzysztofem Gojdziem. W związku z tym w dzisiejszej  ankiecie pytamy o to, czy zmienilibyście coś w swoim wyglądzie i co to jest. Ankietę możecie wypełniać do godz. 23.59 w poniedziałek. We wtorek 26 lipca dowiemy się, czy opadające powieki, wąskie usta, czy może odstające uszy chcielibyście, o ile mielibyście takie możliwości, poprawić.  Zapraszamy do wspólnej zabawy!

0 Komentarze

Najpiękniejsze co jest na świecie...

7/22/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

W pogoni za pięknem. Atrakcyjność fizyczna

7/21/2016

0 Komentarze

 
Obraz

W POGONI ZA PIĘKNEM

Atrakcyjność fizyczna

W poście "W pułapce piękna" opisałyśmy historię trzech kobiet, które wpadły w pułapkę "bycia piękną".  Wiele z nas nieustannie porównuje się do koleżanek, aktorek, modelek i staje się to powodem narastającej frustracji. Czy warto? Na pewno nie! Tym bardziej, że "uroda cieszy tylko oczy, dobroć jest wartością trwałą". O tym warto pamiętać i dbać o to, co nieprzemijające.
0 Komentarze

Uroda to weksel honorowany...

7/21/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

Pożądanie, feromony, femme fatale...

7/20/2016

0 Komentarze

 
Obraz


POŻĄDANIE, FEROMONY I FEMME FATALE

O atrakcyjności nad Sekwaną


Ponieważ mówi się, że Francja jest stolicą mody, zajrzałyśmy na strony magazynu le Parisien Magazine, aby zobaczyć, co też tam piszą na temat  atrakcyjności. Autorka artykułu, na który trafiłyśmy, próbowała znaleźć odpowiedzi na kilka pytań związanych z tym właśnie tematem.

Po pierwsze, zastanawiała się, dlaczego pociągają nas osoby dalekie od ideałów, które nosimy w naszych sercach. Ciekawe pytanie. Faktycznie, często tak już jest, że marzymy, może nie o księciach i księżniczkach z bajki, ale o mężczyznach i kobietach o konkretnych, istotnych dla nas cechach psychofizycznych, a kończy się na pożądaniu całkiem innych osób. Sophie Cadalen – specjalista od związków - tłumaczy to istnieniem sfery organicznej (zwierzęcej), która jest odpowiedzialna między innymi za zapachy, feromony. Nad tą sferą nie mamy kontroli i to ona powoduje, że niekiedy podążamy za osobami, o których na pewno wcześniej nie śniliśmy.
Obraz
Kolejna sprawa, to przyciąganie nas przez tak zwanych „niegrzecznych chłopców” i ”femme fatale”. W sposób racjonalny ciężko to pojąć. Kobiety marzą na przykład o niebieskookich mężczyznach z szerokimi ramionami, panowie o sobowtórkach Jennifer Aniston, a w końcu… No właśnie, ostatecznie nasze wybory są tak różne od tych oczekiwań. Jak przychodzi co do czego, pociągają nas  osoby skrajnie inne od tych naszych ideałów i nie zawsze o wspomniane wcześniej feromony chodzi. W magazynie le Parisien tłumaczono, iż w życiu potrzebna jest pikanteria i smak, bo w przeciwnym razie byłoby nudno. A wygląd nie jest przecież  czymś do rozmyślania i argumentowania, bo i tak przemija.

Jak wiadomo, człowiek zmienny jest i czasami toczy się w nim wewnętrzna walka. O tym też mowa w le Parisien, gdzie  autorka wspomina, iż mamy dwoisty charakter.  Z jednej strony pociągają nas nowości, to, co nieznane, tajemnicze, ale z drugiej, boimy się ryzyka i niemiłych niespodzianek. Oczywiście każdego z nas popycha bardziej w jedną ze stron. Są tacy, jak Nicolas Sarkozy, którzy wybierają kobiety o podobnym typie urody. Można zauważyć, iż  jego partnerki życiowe - Cecilia Attias i Carla Bruni są do siebie bardzo podobne - migdałowe oczy, wysokie kości policzkowe. Ale są też tacy, którzy nie lubią monotonii i po dobrze zbudowanych brunetkach, wybierają subtelne blondynki.

Czytaj więcej
0 Komentarze

Jeśli masz kompleksy...

7/20/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

Piękno nie jest posiadaniem ładnej twarzy...

7/19/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

Otwarte drzwi. Potrzeby partnera

7/19/2016

0 Komentarze

 
Obraz

OTWARTE DRZWI

Potrzeby partnera

W poście "Wakacje sprzyjają zdradzie" możecie przeczytać o przyczynach zdrad, którymi najczęściej są niezaspokojone potrzeby partnera. Niewątpliwie, jeżeli chodzi o kobiety bardzo istotną potrzebą jest bycie osobą ważną i niezastąpioną.
Mówcie swojej ukochanej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzycie przed sobą wszystkie drzwi :)
0 Komentarze

Wasze opinie - atrakcyjność fizyczna kobiet

7/18/2016

0 Komentarze

 
Obraz

KOBIETA ATRAKCYJNA FIZYCZNIE

Wyniki ankiety

Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w naszej zabawie. Powyżej znajduje się wykres przedstawiający wyniki.

Według czytelników Psychologii przy kawie decydujący wpływ na atrakcyjność fizyczną kobiety mają: twarz (36,6%) sylwetka (22,8), ciało (17, 5%) i oczy (8,8 %). Wyniki te nie odbiegają od innych badań dotyczących atrakcyjności kobiet w kulturze zachodniej. Wiele źródeł podaje bowiem, że symetryczność twarzy i ciała, czysta, zdrowa skóra i wyraziste oczy to te cechy wyglądu, które najczęściej decydują o jej atrakcyjności.

Pośladki, postrzegane przez wiele osób jako atrybut kobiecego piękna, w naszym badaniu były wskazane przez niespełna 2 procent osób, które wypełniły ankietę. Podobnie nasi czytelnicy ocenili stopy, biodra i usta. Nieco wyższy wynik miały  włosy (3,5%).

Zaskakujące jest to, iż zarówno nogi, jak i piersi, które często są wymieniane jako atrybuty kobiecej urody, wśród naszych czytelników nie miały priorytetowego znaczenia.

Kochani, jak widzimy, uroda jest pojęciem względnym. Natomiast nikt z nas nie ma chyba wątpliwości, że klasa i urok osobisty sprawiają, że nawet osoby mniej atrakcyjne fizycznie wydają się nam piękniejsze niż długonogie modelki, którym czasami  brakuje tego, co powoduje, że druga osoba jawi nam się jako piękna.




0 Komentarze

Kobieta musi mieć dwie rzeczy...

7/18/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

Włos ma głos. Co mówią o nas włosy...

7/17/2016

0 Komentarze

 
Obraz

WŁOS MA GŁOS

Wpływ długości włosów na postrzeganie
​atrakcyjności fizycznej

Dziś zaczniemy od atrakcyjności fizycznej mężczyzn i historii Piotra. On bardzo przeżywał to, że jego włosy są cienkie, przerzedzone, miejscami nie ma ich w ogóle. Meszek. Stosował różne specyfiki, zabiegi bez większych efektów. W końcu postanowił, że zgoli je zupełnie - na łyso. Ale problem w jego głowie związany z wyglądem pozostał. Czy słusznie, czy warto przejmować się łysiną?

Albert Mannes z uniwersytetu Wharton School of Business w Pensylwanii prowadził badania nad postrzeganiem łysych mężczyzn. W trzech eksperymentach okazało się, że są oni postrzegani jako bardziej wpływowi, autorytarni, wyżsi, silniejsi. Czy wynikałoby z tego, że mężczyźni nie muszą się przejmować wypadającymi włosami. To zależy. Według innych badań, gdy pokazywano zdjęcia mężczyzn w trzech różnych fryzurach (użyto peruk: normalne włosy, włosy cofnięte i łysina), okazało się, że cofanie linii włosów podnosi postrzegany wiek i dojrzałość społeczną, ale obniża postrzeganą agresywność i niestety atrakcyjność fizyczną. Badacze opierając się na teorii ewolucji wysunęli hipotezę, że być może łysienie sygnalizuje, że dany mężczyzna jest starszy, w związku z tym ma mniejszą motywację reprodukcyjną i nie stanowi już „konkurencji” dla młodszych mężczyzn. Może więc spokojnie zajmować się dziećmi i wnukami. Rośnie jego autorytet społeczny, bo w wielu kulturach pierwotnych starość oznaczała mądrość.
Obraz
Na uspokojenie Piotra dodajmy tylko, że według psychologii ewolucyjnej mówi się, że kobiety szukają potencjalnie dobrych ojców dla swoich dzieci, ważne jest, aby mężczyzna był w stanie zapewnić rodzinie przyszłość, dbał o nią i nie opuścił. Tak więc takie cechy jak siła, dominacja - przypisywane mężczyznom łysym - są istotne. A atrakcyjność fizyczna jest tylko jednym z kryteriów branych pod uwagę. Nawet w naszym mini-badaniu prowadzonym na blogu okazało się, że włosy jako atrybut atrakcyjności ważne są dla jedynie 20% badanych (zobaczcie: „Wasze opinie – atrakcyjność fizyczna. Wyniki”)

Bożena co rano myje włosy, szczotkuje, prostuje, wciera olejki, odżywki, stara się zdrowo odżywiać. Ma włosy aż do pasa i co rano zajmuje się nimi przynajmniej z pół godziny. Czy warto poświęcać włosom aż tyle czasu? Ona czuje, że tak. A co na to badania? Zdrowe, lśniące i silne włosy są postrzegane jako oznaka zdrowia (w tym reprodukcyjnego). Badacze sugerują: jeśli więc kobieta posiada takie włosy, to powinna je eksponować – nosić je długie i rozpuszczone, w przeciwnym wypadku – gdy włosy na zdrowe nie wyglądają - lepiej nosić krótką fryzurę (Hinsz, 2001). W eksperymencie, w którym cyfrowo dołączano do twarzy kobiet różne fryzury, okazało się, że im dłuższe włosy, tym kobieta wydawała się bardziej atrakcyjna, młodsza, zdrowsza i o wyższym statusie społecznym (Bereczkeia i Mesko, 2004, 2006). Ostatnia cecha wiążą się z tym, że posiadanie długich włosów jest kosztowne zarówno w sensie poświęcanego czasu, jak i środków potrzebnych, by o nie dbać. I Bożena dobrze o tym wie.

Czytaj więcej
0 Komentarze

Inne byłyby ideały piękna...

7/16/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

W pułapce piękna. Wzorce. Modelowanie

7/16/2016

0 Komentarze

 
Obraz

W PUŁAPCE PIĘKNA

Pułapki atrakcyjności. Wzorce piękna. Modelowanie


Wiola

Wiola jest sprzątaczką. Tak jakoś się jej w życiu ułożyło. Ale ostatnio straciła pracę. Szuka nowej. Przyszła prosić, aby zawiesili jej spłatę kredytu choć na 3 miesiące, dopóki nie znajdzie nowej pracy i nie odda tego, co do tej pory pożyczyła i jeszcze pożyczy. Przecież dzieci muszą coś jeść. Pięknie umalowana, zadbana pani menedżer w klinice kosmetycznej słucha jej opowieści. Też jest kobietą i może nawet rozumie jako kobieta, ale jest też pracownikiem i rozliczana jest z wyniku. Kredyty trzeba spłacać. A Wiola kupiła kosmetyki za blisko 7 tys. zł, podczas, gdy zarabiała ok. 1 500 zł miesięcznie. Kupiła je na kredyt. Żyje skromnie, samotnie wychowuje dwójkę dzieci. Ale też chciała być piękna. Uwierzyła w marzenie: że kosmetyki uczynią ją piękną, zadbaną i przez to szczęśliwą, „przecież jest tego warta”. Może uwierzyła sprzedawcom, że będzie piękna jak z reklamy, czyli zmieni się też jej życie, więc podpisała „cyrograf”. Co teraz?
 
Hania
Hania dobiega pięćdziesiątki. Prawie wszystkie pieniądze, które mogłaby zaoszczędzić wydaje na siebie: zabiegi upiększające, kosmetyki, kremy, suplementy, masaże, zajęcia na siłowni. Mąż ciężko pracuje i nie zagląda do rachunków. A Hania odwiedza kosmetyczkę przynajmniej dwa razy w miesiącu, raz w miesiącu dermatologa estetycznego, bo jak nie „wampirzy” lifting, to kwas hialuronowy, botoks, czy inna nowinka. Raz czoło, innym razem  usta, kurze łapki, „chomiczki”. Jak zrobi jedno, to akurat trzeba powtórzyć zabieg na inną część twarzy, czy ciała. Bo to nietrwałe efekty, wystarczają na kilka miesięcy i jeśli dalej chce się wyglądać jak po zabiegu, trzeba go po prostu powtórzyć. W domu robi maseczki, samodzielnie: mikrodermabrazję, mezoterapię – wszystko za pomocą specjalistycznych urządzeń do stosowania w domu. Kremy na cellulit, na rozstępy, balsamy nawilżające. Każdego dnia coś.

Dobrze, że dzieci są już duże i same o siebie potrafią zadbać, bo inaczej nie wystarczyłoby jej najzwyczajniej w świecie czasu na to wszystko. Efekty? Jakieś oczywiście są, ale chyba niewspółmierne do wydatków i wysiłków. Hania się nie poddaje. Nie myśli, co będzie potem. Na jak długo wystarczy pieniędzy. Póki oboje dobrze zarabiają, jest dobrze, ale co będzie, jak przejdą na emeryturę? O tym Hania na razie nie myśli. Jej mąż jest atrakcyjny, trzyma się dobrze, też trochę ćwiczy, ale potrzebuje niewiele, aby dobrze wyglądać. Starzenie się kobiet i mężczyzn przebiega inaczej.  Biologia nie jest sprawiedliwa.

Czytaj więcej
0 Komentarze

Wasze opinie - atrakcyjna kobieta

7/15/2016

0 Komentarze

 
Obraz

CO CZYNI KOBIETĘ PIĘKNĄ FIZYCZNIE?

Ankieta

Obraz

​Wystarczy kliknąć na poniższy przycisk.
ankieta>>>

Z cyklu "Wasze opinie", zapraszamy do odpowiedzi na krótkie pytanie: "Co czyni kobietę piękną?" Dowiemy się, co jest  atrybutem atrakcyjności fizycznej kobiet. Usta, nogi, a może piersi? Dowiemy się już w poniedziałek, a do niedzieli 17 lipca macie czas na wypełnienie ankiety. Zapraszamy!

0 Komentarze

Moje piękno...

7/15/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

Niezależnie jak wyglądasz...

7/14/2016

0 Komentarze

 
Obraz

KLUCZ DO SZCZĘŚCIA

Samoakceptacja

Jeżeli chcecie wiedzieć, jaki kolor włosów u kobiet preferują mężczyźni, przeczytajcie post "Czy mężczyźni wolą blondynki?" Według nas, nieważne, czy jesteś brunetką czy blondynką - ważne, byś akceptowała siebie :) Klucz do szczęścia, jak mówi Adele, znajduje się w Tobie.
0 Komentarze

Czy mężczyźni wolą blondynki?

7/13/2016

2 Komentarze

 
Obraz

CZY MĘŻCZYŹNI WOLĄ BLONDYNKI?

Wpływ koloru włosów na ocenę atrakcyjności

Zosia od lat, od kiedy tylko pamięta farbuje włosy. Jest naturalnie ciemną szatynką, więc uzyskanie ładnego koloru blond nie jest najprostszą sprawą. Musi pamiętać o odrostach, dobrych odżywkach. Mimo stosowania dobrych farb i dbania o włosy i tak są już one dość zniszczone. Nie wyobraża sobie jednak siebie w innym kolorze. Czy rzeczywiście warto ponosić tyle kosztów i wkładać tak dużo wysiłku, żeby być blondynką?

Wyniki badań dotyczące koloru włosów pokazują, że u kobiet preferowano zazwyczaj jasny kolor włosów. Natomiast u mężczyzn – ciemny. Przypatrzmy się jednak sytuacjom, jakich te badania dotyczyły. Otóż blondynki-kelnerki były określane jako bardziej atrakcyjne, ponieważ otrzymywały wyższe napiwki niż kobiety o ciemniejszych włosach. Mężczyźni prowadzący samochody, nieznacznie częściej zatrzymywali się, gdy autostopowiczka miała jasne włosy, niż gdy jest szatynką lub brunetką.

Badania z komputerowo zmienianym kolorem włosów pokazały, że kobiece twarze wyglądają na młodsze, gdy ich włosy są koloru blond. Natomiast włosy siwe, jako oznaka zaawansowania wiekowego, obniżają atrakcyjność twarzy, ale tylko u kobiet.

Zauważmy jednak, że sytuacje te dotyczą krótkotrwałych relacji, gdy wygląd zewnętrzny jest ważniejszy niż zasoby np. intelektualne, czy emocjonalne. Przy doborze partnera życiowego „analizowane” są także wewnętrzne cechy. Tak więc aby przyciągnąć mężczyznę, blond włosy mogą być „wabikiem”, ale niestety nie wystarczy to, aby przytrzymać go na dłużej. Ogólnie atrakcyjność fizyczna może być najważniejszym czynnikiem decydującym o umawianiu się na pierwszą, czy kolejną randkę, ale traci znaczenie, w momencie gdy osoby lepiej się poznają. Trzeba też pamiętać, że uroda przemija i nie powinna być decydującym kryterium przy wyborze partnera życiowego.

Czytaj więcej
2 Komentarze

Jeśli kobieta jest szczęśliwa...

7/13/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

Czego oczekują kobiety?

7/12/2016

0 Komentarze

 
Obraz

CZEGO OCZEKUJĄ KOBIETY?

Wybór ojca dla swoich dzieci

Wspomniane badania są potwierdzeniem tego, o czym pisałyśmy w poście "Posag".  Poruszałyśmy w nim temat postaw ojców i ich  kolosalnego wpływu na kształtowanie osobowości dzieci. Kobiety, które nie poszukują mężczyzn z wielkimi mięśniami i szerokimi barkami zapewne wiedzą, że ojcowie mają nie tylko dawać fizyczne i finansowe poczucie bezpieczeństwa swoim córkom i synom, ale przede zaspakajać ich potrzeby miłości, akceptacji i bezpieczeństwa w sensie psychologicznym.
0 Komentarze

Tylko małomówny, przystojny mężczyzna...

7/12/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

Choćbyśmy cały świat przemierzyli...

7/11/2016

0 Komentarze

 
Obraz
0 Komentarze

Wasze opinie - atrakcyjność fizyczna. Wyniki

7/11/2016

0 Komentarze

 
Obraz


ATRAKCYJNY FIZYCZNIE MĘŻCZYZNA

 Wyniki ankiety

Gorąco dziękujemy za liczny udział w naszym badaniu. Powyżej zaprezentowałyśmy wyniki.

Według czytelników Psychologii przy kawie sylwetka, twarz, oczy i dłonie w głównej mierze sprawiają, że mężczyzna jest oceniany jako atrakcyjny. Okazuje się, że ta ocena jest zbieżna z wynikami badań, które były przeprowadzane w różnych kręgach kulturowych. Symetryczna sylwetka i twarz oraz wyraziste oczy to cechy uniwersalne,  wpływające na postrzeganie mężczyzny jako atrakcyjnego. Natomiast wiele badań nie potwierdza, aby dłonie były atrybutem atrakcyjności, pomimo, iż  spora grupa osób zwraca uwagę właśnie na dłonie u mężczyzn, o czym świadczą też wyniki naszego badania.

Czytelnicy Psychologii przy kawie wskazali wzrost, zęby, włosy, zarost, usta i pośladki jako mające  spory wpływ na to, jak postrzegamy mężczyzn. I tu okazuje się, że wzrost, zęby oraz pośladki są wymieniane również w wielu badaniach. Natomiast włosy, zarost i usta nie mają aż tak dużego znaczenia, według wielu badaczy.

Najmniejszą rolę, według naszych czytelników, mają przy ocenie atrakcyjności mężczyzny: podbródek, cera i nos. W tym wypadku ocena naszych czytelników nie pokrywa się z oceną  innymi. Okazuje się bowiem, iż według wielu badań podbródek i cera są niezwykle istotne przy ocenie mężczyzny.

Jak widzimy, każda kultura ma swoje kanony urody. Natomiast wszyscy chyba jesteśmy zgodni, iż poza atrakcyjnością fizyczną - a może przede wszystkim - powinien liczyć się człowiek, a nie to, co jest na zewnątrz.

0 Komentarze

Wakacje sprzyjają zdradzie - wywiad dla DB

7/10/2016

0 Komentarze

 
Obraz

WAKACJE SPRZYJAJĄ ZDRADZIE

W wywiadzie dla Dziennika Bałtyckiego

Wakacje to niewątpliwie czas sprzyjający zdradzie, o czym pisałyśmy w poście Psychologia przy kawie radzi. W weekendowym wydaniu Dziennika Bałtyckiego opowiedziałyśmy o przyczynach zdrady i trudnym procesie wybaczania. Zapraszamy do lektury!

0 Komentarze

Psychologia przy kawie radzi

7/9/2016

0 Komentarze

 
Obraz

PSYCHOLOGIA PRZY KAWIE RADZI

Jak być mężczyzną i przeżyć lato? Atrakcyjność fizyczna

Obraz
Jak żyć? To pytanie zadano jednemu z polityków i chodziło o coś zupełnie innego, ale mnie kojarzy się z wychodzeniem na ulicę, kiedy jest piękna, słoneczna, ciepła pogoda. Kiedy panie wyciągają swoje najlepsze kreacje i starają się jak najlepiej zaprezentować. Obecna moda wypycha wszystko, co możliwe do przodu i podkreśla wszystko, co możliwe z tyłu. Panie, zwłaszcza młode prezentują biusty, sterczące do przodu w sposób wręcz nieprawdopodobny, podkreślając każdą pierś oddzielnie, każdy pośladek
i każdy szczegół talii i nogi oddzielnie od pachwiny, aż po kostkę. Cała współczesna moda wydaje się być skoncentrowana na tym, aby podkreślić jak najbardziej kobiecość, seksualność i tym samym budzić w otoczeniu jak największy podziw, ale i pożądanie. Swoją drogą jest to dość mocno oderwane od rzeczywistości...

Gdy byłem młody, bardzo mało koleżanek miało duże piersi. Teraz zaskakująco wiele młodych kobiet chodzących po ulicach ma bardzo duże albo duże piersi, nienaturalnie sterczące, o obłym kształcie – wszystko zupełnie nienaturalne. Podobnie działają wszystkie te elastyczne jeansy, legginsy, wszystko dopięte do granic możliwości, tak że wygląda jak druga skóra, każdy pośladek oddzielony, a majtki takie, aby nie było ich widać...

Przecież to wszystko jest prezentowane otoczeniu – żeby pokazać atrakcyjność seksualną? Wzbudzić najsilniejszą męską reakcję – czyli wzbudzić pożądanie? I to jest mój problem, bo ja te panie zauważam, ale wcale nie chcę ich pożądać!!! Ale ja nie chce pożądać obcych kobiet i patrzeć na nie jak na obiekty seksualne!! Zwyczajnie i po prostu nie chce pożądać nikogo, poza swoją żoną. Przez te wszystkie tak ponętnie ubrane panie mam chodzić po mieście i grzeszyć pożądaniem żony bliźniego swego?! Nie chce! Ale co mam zrobić? Jak chodzić po mieście i nie grzeszyć? Jak żyć?

Marcin
Panie Marcinie, bardzo nam miło, że darzy nas Pan takim zaufaniem, że tak niezwykle szczerze opowiedział nam Pan o swoich przeżyciach. Rzeczywiście psychologia ewolucyjna tłumaczy podobne reakcje naszą „biologicznością”. W toku rozwoju naszego gatunku podlegaliśmy bowiem doborowi naturalnemu, w którym wygrywali najbardziej atrakcyjni dla partnerów przeciwnej płci. Biologicznym mechanizmem mężczyzny była jak największa propagacja swoich genów, więc chodziło o to, aby w jak najkrótszym czasie zapłodnić jak największą liczbę kobiet. I mężczyźni poszukiwali płodnych zdrowych kobiet, gwarantujących przetrwanie potomstwa. Cechy, na które zwraca Pan uwagę w opisie kobiet, jakie widuje Pan latem na ulicach, świadczące właśnie o płodności uważa Pan za niezwykle atrakcyjne, np. piersi, zaokrąglone biodra, talia. Są one niejako wskaźnikiem odpowiedniego poziomu hormonów płciowych i dojrzałości płciowej kobiety.

​W tym samym czasie kobiety, od których macierzyństwo i wychowanie dzieci wymaga więcej nakładów, wykształciły nieco inne kryteria oceny atrakcyjności partnera. Generalnie kobiety częściej poszukują u mężczyzny raczej zasobów (np. materialnych) oraz skłonności do dzielenia się tymi zasobami niż urody i młodości. Jeśli chodzi o atrakcyjność fizyczną, to kobiety zwracają uwagę na cechy wyglądu kojarzące się ze sprawnością fizyczną, siłą, zdolnością do obrony, dominacją oraz zdrowiem. I to te cechy są dla kobiet pociągające.

Czytaj więcej
0 Komentarze
<<Poprzednia
Naprzód>>
    JESTEŚMY NA FACEBOOKU:

    SZKOLIMY:
    Obraz

    POMAGAMY:
    Obraz
    Kliknij i sprawdź

    PUBLIKUJEMY W:
    Obraz
      

    Newsweek Psychologia
    Obraz
    Cosmopolitan
    Obraz
    Newsweek
    Obraz

    PISZEMY DLA WAS:
    Obraz
    Katarzyna Krakowska
    Obraz
    Joanna Kotarska

    REKLAMA:
    piszcie do nas na adres: 
    ​psychologiaprzykawie@gmail.com 
    ​

​Strony:  1   2   3   4   5   6   7   8   9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  
​

Powered by Weebly
  • Blog
  • PORADY ON LINE
  • O NAS
  • WYCHOWANIE
  • RELACJE
  • PRACA
  • ONA
  • WYWIADY
  • Kontakt / Współpraca