Psychologia przy kawie
  • Blog
  • PORADY ON LINE
  • O NAS
  • WYCHOWANIE
  • RELACJE
  • PRACA
  • ONA
  • WYWIADY
  • Kontakt / Współpraca
Obraz

A Ty o czym marzysz?

3/12/2017

0 Comments

 
Obraz

A TY O CZYM MARZYSZ?

Smartny cel

Zuza? Siedziałam już na widowni przed premierą przedstawienia i nagle ją ujrzałam. Czy to na pewno Zuza?  Wchodząca na salę śliczna blondynka w czerwonej sukience przypominała mi moją koleżankę z liceum. W zasadzie  spotykałam ją co jakiś czas, bo mieszkamy w pobliżu, ale ta jakaś młodsza, subtelniejsza, zgrabniejsza. Nie mogłam uwierzyć i oderwać oczu, aż nagle gasnące światło przypomniało mi, że jestem w teatrze i lada moment rozpocznie się przedstawienie.

Dla Przemka triathlon był pewnego rodzaju magią.  Czytał o tym w męskich czasopismach, widział migawki w telewizji, w których wypowiadali się „ludzie z żelaza”, pokonujący w Half Ironmanie  113 kilometrów na raz o własnych siłach.  Był pełen podziwu. Twardziele o silnej woli. Muszą zmierzyć się w trzech skrajnie różnych dyscyplinach. Pływanie, jazda na rowerze, bieg.  „A może … Czytałem przecież, że ludzie uprawiający triathlon są lepiej zorganizowani, uzyskują lepsze efekty w pracy.” W jego głowie zaczęły pojawiać się marzenia, a przecież to one są motorem wszelkich poczynań… Wiedział, że jeżeli bardzo się chce, to znajdzie się sposób, a nie wymówkę.
Obraz
Podczas przerwy w foyer natknęłam się na Zuzę. To jednak ona! Nie kryłam mojego podziwu. Przecież dziewczyna, którą miałam w pamięci wyglądała inaczej. Tamta była dobrze zbudowana, trochę przy kości. A teraz stoi przede mną szczuplutka, przyciągająca wzrok mężczyzn subtelna blondynka. „Wyglądasz olśniewająco”- powiedziałam. „To efekt współpracy z dietetykiem i moja silna wola. Zawsze pragnęłam  schudnąć, ale kręciłam się w kółko. Korzystałam z wielu diet i nic. To było ostatnie podejście, po którym w razie kolejnej porażki, miałam zaakceptować siebie w rozmiarze 40 plus”-odpowiedziała z uśmiechem„

Biegam, trochę pływam, z jazdą na rowerze jest gorzej, ale jestem przecież sprawny fizycznie, od zawsze lubiłem się ruszać.”  Przemek postawił sobie ambitny sportowy cel. Wiedział, że jego systematyczność i  konsekwencja  mogą pomóc mu osiągnąć upragniony cel i za rok podejmie próbę startu w zawodach triathlonowych  i będzie marzył o jego ukończeniu.

Wiecie gdzie tkwił problem Zuzy? Wydawało jej się, że ma cel, ale był on nieprecyzyjny. Chciała się odchudzać, ale co to miało konkretnie znaczyć? Zrzucenie 5 kilogramów w ciągu dwudziestu lat? To też przecież odchudzanie. Wraz z dietetykiem Zuza określiła dokąd zdąża, co chce osiągnąć, jaki jest konkretnie cel – czyli jaka waga będzie kryterium jej sukcesu. Ustalili, że realne będzie dojście do niego w ciągu 10  miesięcy. Zuza.
Obraz
Pokonanie 1,5 kilometra pływania, 90 kilometrów na rowerze i 21 kilometrów biegu za  rok podczas  zawodów Half Ironman w Gdyni.  Czas nie będzie odgrywał roli. Ambitny, ale realny cel. Określony w czasie, mierzalny i konkretny. Taki był cel Przemka.

To, co nas na gubi na początku drogi, która mogłaby prowadzić do celu, to nieumiejętność sprowadzenia go do smartu. Co to takiego? Smartny cel ma 5 cech. Jest konkretny, mierzalny, ambitny, racjonalny i terminowy. Cel można uznać za skonkretyzowany, jeżeli konkretnie wiemy, co zamierzamy osiągnąć. Mierzalny będzie wówczas, gdy da się go opisać za pomocą wskaźników, za pomocą których można sprawdzić, czy został osiągnięty. Realność celu to posiadanie wystarczających zasobów do jego realizacji, a terminowość to określenie terminu realizacji, po którym można sprawdzić, czy udało się go osiągnąć.

Zuza wraz z dietetykiem ustaliła, że po 10 miesiącach (terminowość), zrzuci 10 kilogramów ( mierzalność).  Cel ten był realny ( nie zamierzała w ciągu tygodnia stracić 10 kilogramówJ), ambitny (musiała skończyć ze starymi przyzwyczajeniami i złymi nawykami, które ją gubiły i nauczyć się zdrowego odżywiania) i oczywiście konkretny (wiedziała dobrze, czego chce). Podobnie jak  w przypadku Przemka, który z czasem 5.16 ukończył walkę z samym sobą  podczas zawodów triathlonowych, jej zmagania zakończyły się sukcesem i osiągnęła upragnioną wagę. Obydwoje zrozumieli, co wcześniej  powodowało,  że tracili czas, energię, pieniądze, a marzeń nie realizowali. Teraz wiedzieli, że dobrze postawiony cel jest początkiem drogi wiodącej do sukcesu.

Zarówno w przypadku Zuzy, jak i Przemka niezwykle ważny był też plan działania, ale o tym w kolejnym naszym poście.

*Post pojawił się na blogu w 2016 roku.
Obraz
Obraz

​Autorki: Katarzyna Krakowska, Joanna Kotarska
prowadzące blog Psychologia przy kawie

​Jeżeli chcesz wyjść ze strefy komfortu i chcesz zmienić coś w swoim życiu, ale brak Ci motywacji i  wiary w siebie, napisz do nas. Wielu osobom pomogłyśmy, pomożemy i Tobie :)
Możemy pomóc Ci inaczej patrzeć na świat... bo przecież wszystko zaczyna się w naszej głowie!
Obraz
0 Comments

Your comment will be posted after it is approved.


Leave a Reply.

    JESTEŚMY NA FACEBOOKU:

    POMAGAMY:
    Obraz
    Kliknij i sprawdź

    PISZEMY DLA WAS:

    Obraz
    Katarzyna Krakowska
    Obraz
    Joanna Kotarska

    REKLAMA:
    piszcie do nas na adres: 
    ​[email protected] 
    ​

​Strony:  1   2   3   4   5   6   7   8   9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  
​

Powered by Weebly
  • Blog
  • PORADY ON LINE
  • O NAS
  • WYCHOWANIE
  • RELACJE
  • PRACA
  • ONA
  • WYWIADY
  • Kontakt / Współpraca