JAK BYĆ SWOJĄ PRZYJACIÓŁKĄĆwiczenie z książki "Sexy zaczyna się w głowie"W sobotnim poście "Sexy zaczyna się w głowie" pisałyśmy o tym, że samoakceptacja jest nam potrzebna do tego, by działać, by odnajdywać w swoich działaniach sens, czerpać satysfakcję z tego, co robimy. Powoływałyśmy się na książkę Karoliny Cwalina-Stępniak i Pauliny Klepacz, której premiera odbyła się 14 października, a w której możemy przeczytać: "jeśli nie będziemy siebie akceptować, to choćbyśmy góry przenosiły, nie będziemy tego doceniać. Możemy wręcz hamować siebie w swoich działaniach, słuchać własnego wewnętrznego krytyka, zamiast się motywować i mówić do siebie przyjaznym, empatycznym głosem. Największą przeszkodą w naszych przedsięwzięciach jesteśmy zazwyczaj my same — jeśli nie uwierzymy w swoje pomysły, nie wysłuchamy własnych potrzeb, to będziemy się po prostu sabotować. Samoakceptacja wiąże się z autentycznością. Gdy siebie akceptujemy, staramy się być sobą, słuchać siebie, działać po swojemu, robić sobie dobrze. A gdy siebie nie akceptujemy, to szukamy wzorców na zewnątrz, próbujemy być kimś innym, zaspokajamy cudze potrzeby, a nie swoje. Samoakceptacja chroni przed wchodzeniem w toksyczne związki, uzależnianiem się od innych ludzi. Pomaga w walczeniu o swoje w relacjach. Sprzyja pilnowaniu swoich granic. Samoakceptacja wiąże się więc również z asertywnością.”* Dzisiaj zgodnie z obietnicą publikujemy ćwiczenie z książki "Sexy zaczyna się głowie". ĆWICZENIE: JAK ZOSTAĆ SWOJĄ PRZYJACIÓŁKĄ "Za każdym razem, kiedy uruchamiasz dialog wewnętrzny, polegający na przykład na krytykowaniu, potępianiu siebie, zadaj sobie pytanie, co w tej sytuacji powiedziałabyś swojej najlepszej przyjaciółce. Jak byś się zachowała? Czy Twoja postawa nadal byłaby taka surowa i krytyczna, czy może znalazłoby się miejsce na współczucie, empatię i chęć zrozumienia? Zastanów się, co byś jej doradziła. Jak poprawiłabyś jej humor? Bycia dla siebie przyjacielem trzeba się nauczyć, trzeba to praktykować każdego dnia, powtarzać, aż w końcu stanie się to nawykiem i automatycznie zaczniesz przyjmować przyjacielską, pełną troski postawę względem siebie. Pytaj się: Dlaczego czuję to, co czuję? Dlaczego przyjmuję właśnie taką postawę? Wypisuj pod koniec każdego dnia, z czego możesz być dziś dumna, co dziś osiągnęłaś (nie chodzi tu o spektakularne sukcesy, bardziej o drobne działania dnia codziennego, jak na przykład wyjście z psem czy wypicie dobrej kawy w samotności, gdy ma się czas na refleksję)"* (autorka: Sylwia Miller) *Fragmenty pochodzą z książki K. Cwalina-Stępniak, P. Klepacz "Sexy zaczyna się w głowie", Wyd. Sensus, 2020 POLECAMY:
0 Comments
Your comment will be posted after it is approved.
Leave a Reply. |
JESTEŚMY NA FACEBOOKU:
POMAGAMY:
PISZEMY DLA WAS:
|