Psychologia przy kawie
  • Blog
  • PORADY ON LINE
  • O NAS
  • WYCHOWANIE
  • RELACJE
  • PRACA
  • ONA
  • WYWIADY
  • Kontakt / Współpraca
Obraz

NIE TYLKO DLA WRAŻLIWCÓW

10/11/2023

0 Comments

 
Obraz

NIE TYLKO DLA WRAŻLIWCÓW​

"Jak zatrzymać huśtawkę nastrojów"

Janek wyrósł w rodzinie, gdzie zawsze mógł liczyć na pociechę i wsparcie. Gdy przychodził ze szkoły i mówił, że przegrał w zawodach, jego mama wspierała go, mówiąc coś w stylu: „Jasiu, tak mi przykro. To dla Ciebie duże rozczarowanie, ale jesteśmy dumni z wysiłku, jaki włożyłeś w treningi. Kochamy Cię”. Gdy uzyskiwał najlepsze świadectwo w klasie, także mógł liczyć na docenienie, uznanie i pochwałę. Niezależnie – sukces, czy porażka Janek mógł liczyć na miłość i bezwarunkową troskę.

W rodzinie Heli nie było zwyczaju wzajemnego wspierania się. Rodzice raczej nie interesowali się jej sprawami, nie okazywali uczuć, a ich stosunek do niej zależał od jej postępowania. Gdyby przegrała w zawodach, usłyszałaby pewnie wyrzuty, że powinna więcej trenować, jak niedościgłym wzorem jest w tym względzie jej siostra i jaki kłopot sprawia mamie, która musi o tej porażce zakomunikować ojcu. Gdyby otrzymała najlepsze świadectwo w klasie, wszyscy oczywiście ucieszyliby się.

Janek i Hela poznają się, zakochują, zostają małżeństwem i zaczynają zachowywać się zgodnie z modelami, jakie przynieśli ze swoich domów: jedno umie kochać bezwarunkowo, a drugie warunkowo. Po kilku miesiącach wspólnego życia pojawiają się kłopoty i Janek zarzuca Heli, że ona już go nie kocha. Hela zaprzecza, myśląc w duchu, przecież: gotuję, sprzątam, zarabiam, czy to nie świadczy, że go kocham? Wyobrażacie sobie, jakie konflikty narosną, jeśli nie ustalą wspólnej definicji „miłości”. A całkiem możliwe, że wynieśli z domów inne sposoby rozwiązywania konfliktów. Janek nie umie dyskutować o sprawach trudnych, bo wszyscy tak się zawsze wspierali i tak pozytywnie podchodzili do wszystkich kwestii, że udawali, iż problemy nie istnieją. W domu Heli różnice zdań załatwiano za pomocą „walki” (wrzasków, płaczu, zrzucania winy i wzajemnych oskarżeń) lub „ucieczki” (odchodzenia, trzaskania drzwiami, wychodzenia z domu). Jak tych dwoje ludzi ma się porozumieć i rozwiązać nawet najmniejszy konflikt?
 
Przyjrzyjmy się drugiej parze: Judyta i Jakub. Jakub uważa, że kobieta powinna zajmować się głównie domem, dziećmi i budżetem domowym, jeśli pracuje zawodowo to niedużo, aby nie kolidowało to z prowadzeniem gospodarstwa. Taka była jego matka. Z kolei Judyta uważa, że kobieta powinna robić karierę zawodową a domową kasą powinien zajmować się mąż, bo gdy dorastała, to jej ojciec się tym zajmował. Wydawać się może, że nie jest to gigantyczny problem, ale gdy spróbują go rozwiązać i ujawnią swoje strategie, sytuacja może się zaostrzyć. Jakub jest typem „pasywno-agresywnym”, powoli gotuje się w środku, nic nie mówi, ale irytacja w nim wzrasta. Judyta jest „aktywnie agresywna”. Chce od razu wypowiedzieć to, co ją gnębi, rozpracować to, wykłócić się. Każde z nich oskarża drugie. Spór urasta do niebotycznych rozmiarów a odmienne strategie radzenia sobie z kłopotami pogarszają każdy problem i wyolbrzymiają różnice.

Życie jest tak skomplikowane a ludzie tak różni, że wcześniej, czy później do konfliktu w każdym żywym związku dojść musi. Pytanie tylko, ile takich konfliktów, jak często się pojawiają, jak długo trwają i jakie formy przybierają? Może się zdarzyć, że małżeństwo staje się areną wielu kłótni i konfliktów, które będą się pogłębiać. Nie rozwiązując ich konstruktywnie, będą ranić nawzajem swoje uczucia i ich relacja zacznie się psuć.

„Nasz repertuar taktyk konfliktowych jest pochodną naszego wychowania i od tej reguły nie ma wyjątków. Jesteśmy istotami ludzkimi z historią, a nie robotami wyprodukowanymi w fabryce (...) Konflikty w związkach są nieuchronne i nie do uniknięcia. Superwrażliwcy często silnie reagują na takie sytuacje, a spory uruchamiają ich maszynerię emocjonalną, napędzając łańcuch emocji i impulsów do działania. Aby spowolnić ten proces i dać sobie czas na zbadanie wartości i wybór odpowiedniego zachowania, wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos. Co mówi ci o konflikcie i jak twoja rodzina radziła sobie z podobnymi sytuacjami(co przecież jest częścią twojej historii uczenia się)?"*

W rewelacyjnej książce, skierowanej nie tylko dla wrażliwców „Jak zatrzymać huśtawkę nastrojów?" (premiera już dziś!) znalazłam opis najczęściej stosowanych taktyk prowadzenia konfliktu, z których moim zdaniem „korzystają” nie tylko superwrażliwcy, gdy zostają zranieni. „Niektóre z nich zapewne znasz lepiej niż inne, choć możliwe, że korzystałeś ze wszystkich w różnych okresach swojego życia.”*
 
Oto one:

Walący jak młot: żądanie i grożenie.
W tym przypadku wykorzystanie tępej siły wiąże się z wygłaszaniem dosadnych gróźb, żądań lub nieuzasadnionych próśb. Czasami można je wykrzykiwać, innym razem cedzić spokojnym głosem.

Szybki jak błyskawica: obwinianie
Taktyka obwiniania lub oskarżania polega na zrzucaniu na innych ludzi odpowiedzialności za odczuwane nieprzyjemne emocje, przykre doznania, a nawet własne działania.

Logiczny jak komputer: uzasadnianie
Wykorzystywanie trybu uzasadnienia do prowadzenia konfliktów polega na  wymienianiu wszystkich powodów, wyjaśnień lub uzasadnień, które wewnętrzny głos podsuwa w czasie dyskusji. Co z tego wynika? Nie słyszysz drugiej osoby, a twoje zachowanie nie pomaga w budowaniu relacji.

Ostry jak nóż: krytykowanie
Krytykowanie drugiej osoby jest jednym z najbardziej szkodliwych zachowań w związku. Kiedy czujemy się zdenerwowani i wchodzimy w tryb „nożownika”, nasz wewnętrzny głos nie odróżnia osoby od zachowania i dlatego atakuje jej cechę charakteru, a nie konkretne zachowanie.
 
Delikatny jak piórko: uspokajanie
Czując się winnym i nie wiedząc, jak się zachować, uznajemy, że w danej chwili jedynym sposobem na poradzenie sobie z konfliktem jest przejście w tryb uspakajania partnera i rezygnacji ze swoich potrzeb.
 
Zimny jak lód: odsuwanie się
Wejście w ten tryb to emocjonalne i fizyczne odłączenie od drugiej osoby. Niby jesteś przy niej i ją słyszysz, ale zamknąłeś się emocjonalnie i nic się nie przebija przez wzniesione przez ciebie mury. Stajesz się osobą zimną jak lód.

Dokładny jak kalkulator: porównywanie
Potraktowanie trybu porównywania jako taktyki przyjętej na pełen emocji konflikt polega na porównywaniu i ocenianiu zachowań partnera tak, jakbyś grał wet za wet.
 
Spójrzmy teraz na nasze własne związki, małżeństwa, czy nasze konflikty i problemy nie wynikają głównie ze sprzecznych oczekiwań co do pełnionych ról i kolidujących ze sobą scenariuszy rozwiązywania problemów? Jak myślisz, jakie oczekiwania ma Twój mąż, czy żona (może potrzebuje na każdym kroku pochwały i docenienia? Oczekuje żony – strażniczki ogniska domowego)? Co wyniósł z domu? A jak lubi rozwiązywać konflikty, czy może lubi zamknąć się sam w pokoju i nie odzywać („ucieczka”) a Ty lubisz „walkę”, wykrzyczeć swoje racje?
 
Warto zatrzymać się i zastanowić nad problemami w relacjach. Niemal zawsze wynikają one ze sprzecznych oczekiwań, co do ról partnerów, a dodatkowo są pogłębiane przez odmienne strategie rozwiązywania problemów. S. R. Covey powiedział, kiedyś, że miłość może przejść w przystosowanie się, później w tolerowanie drugiej osoby, a w końcu zmieni się we wrogość. To swego rodzaju „równia pochyła”. Dlatego warto sobie to wszystko uświadomić, aby ją zastopować: przystosowanie – tolerowanie – wrogość – rozwód, by mogła zacząć wracać miłość, choć czasami to bardzo długa droga. Ale gwarantuję, że z książką "Jak zatrzymać huśtawkę nastrojów" będzie łatwiejsza :) Znajdziecie tam, nie tylko wskazówki dotyczące relacji, ale również konkretne narzędzia i strategie działania w obliczu różnych życiowych wyzwań. Dzięki jej lekturze, nasze życie może stać się spokojniejsze i mamy szansę na odnalezienie jego sensu. 

* Fragmenty i cytaty pochodzą z książki P. Z. Ona "Jak zatrzymać huśtawkę nastrojów", Wydawnictwo RM
** Dziękujemy Wydawnictwu RM za możliwość zareklamowania tej wartościowej książki.


POLECAMY: 
Obraz
KUPISZ TUTAJ>>
NOWOŚĆ! 

Paricia Zurita Ona

"Jak zatrzymać huśtawkę nastrojów"

Przełożył Michał Zacharzewski

PREMIERA JUŻ DZIŚ!

Wydawnictwo RM

PsychologiaPrzyKawie.pl jest patronem medialnym
​
0 Comments

Your comment will be posted after it is approved.


Leave a Reply.

    JESTEŚMY NA FACEBOOKU:

    POMAGAMY:
    Obraz
    Kliknij i sprawdź

    PISZEMY DLA WAS:

    Obraz
    Katarzyna Krakowska
    Obraz
    Joanna Kotarska

    REKLAMA:
    piszcie do nas na adres: 
    ​[email protected] 
    ​

​Strony:  1   2   3   4   5   6   7   8   9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  
​

Powered by Weebly
  • Blog
  • PORADY ON LINE
  • O NAS
  • WYCHOWANIE
  • RELACJE
  • PRACA
  • ONA
  • WYWIADY
  • Kontakt / Współpraca