PRZYTUL SWOJE WEWNĘTRZNE DZIECKODlatego warto nauczyć się bycia dla siebie dobrym?AGNIESZKA Chyba nigdy sobie nie daruję, że nie odważyłam się pójść na bardzo ważną dla mnie rozmowę kwalifikacyjną. Wycofałam się w ostatniej chwili. Tak bardzo chciałam, ale wewnętrzny głos mówił, że nie dam rady, że się ośmieszę, że to nie dla mnie. „Ten głos w Twojej głowie to nic innego jak głosy Twoich rodziców, którzy zwracali się do Ciebie od najmłodszych lat. Uczysz się od nich od maleńkości, w jaki sposób siebie traktować. Z czasem ich głosy przyjmujesz jako własne i w taki sposób zaczynasz sama zwracać się do siebie. Mówisz do siebie głosem swoich rodziców.”* Dzisiaj wiem, że straciłam okazję, na którą ludzie czasami czekają latami, a ja po prostu stchórzyłam… Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Mój wewnętrzy głos dał o sobie znać po raz kolejny. To głos, w którym rozpoznaję osoby znaczące, które przez całe dzieciństwo i młodość sabotowały moje pomysły, krytykowały, oskarżały. Osoby, które dla mnie w okresie dzieciństwa nie były wsparciem, jakiego potrzebowałam. PATRYK Gdy Czarek zaczął startować w triathlonie, odżyły moje dawne marzenia. Przypomniałem sobie, jak będąc chłopcem, przyklejony do ekranu telewizora oglądałem zawody sportowe. Olimpiady, Mistrzostwa Świata, to była dla mnie prawdziwa uczta. Uwielbiałem śledzić relacje, ale też oglądać wywiady ze sportowcami i czytać o ich drogach prowadzących na szczyt. Marzyłem, aby kiedyś stanąć na podium. Nie wiem, gdzie byłbym dzisiaj, gdyby nie ciągłe pstryczki w nos od rodziców. Trudno nawet nazwać ich komentarze kierowane do mnie żartami. Dworowali ze mnie, karcili, poniżali, wręcz naśmiewając się z moich marzeń o karierze sportowej. „To, w jaki sposób rodzice Cię traktują, staje się Twoim sposobem traktowania siebie. Dlaczego? Gdyż innego sposobu nie znasz. Przynajmniej przez pierwsze kilka, kilkanaście lat życia. Przyjmujesz to traktowanie za normę, coś naturalnego i zwykłego.”* Dzisiaj po dniu pełnym niesamowitych emocji związanych z kibicowaniem Czarkowi, żona zapytała mnie, czy nie chciałbym przygotować się do zawodów triathlonowych. Stwierdziła, że pływam świetnie, od lat pokonuję długie dystanse rowerowe, biegam. Od razu pojawił się we mnie wewnętrzy głos mówiący, że to nie dla mnie. Odezwało się we mnie sfrustrowane i pozbawione wiary w siebie Wewnętrzne Dziecko. Chyba żona wyczuła, co jest powodem mojej niechęci. Doskonale znała swoich teściów, a moich rodziców. I wbrew temu, co mi podpowiadał wewnętrzy krytyk, zaczęła mnie motywować do podjęcia walki. EWELINA Odkąd sięgam pamięcią, zawsze byłam krytykowana przez matkę. Każdy mój pomysł błyskawicznie był sabotowany, na każdym kroku podcinała mi skrzydła, wątpiąc w moją inteligencję, bystrość, odpowiedzialność. Wiedziałam, że nie wierzyła w to, że poradzę sobie na studiach. Potem powątpiewała w to, że dam sobie radę na stanowisku, które przecież nie spadło mi z nieba. Przy nadarzających się okazjach słyszałam, że chyba moje kwalifikacje nie są wystarczające, że powinnam uważać, bo gdy przyjdzie jakaś kontrola, to mogę stracić pracę. Siedząc wieczorem w fotelu po udanej konferencji, którą prowadziłam, przypomniałam sobie czas mojej młodości. Wówczas głos matki potrafił zbić mnie z pantałyku. Nie zapomnę, jak nadarzyła się okazja i dostałam propozycję wzięcia udziału w niesamowitym projekcie. Zamiast wsparcia usłyszałam wówczas, że to nie dla mnie, że nie dam rady, że za mało wiem, że mam zbyt małe doświadczenie. Poddałam się. I przez jakiś czas szłam przez życie ze słowami „nie umiesz, nie dasz rady, to nie dla ciebie”. „Nie bierz za prawdę ograniczających przekonań na własny temat, tylko staraj się je zrozumieć i zmieniać na bardziej prawdziwe i zdrowsze dla Ciebie. Dopóki tego nie zrobisz, będziesz mówił do siebie głosem swojego Krytycznego Rodzica, zamiast wspierać się w trudnych momentach.”* Gdyby nie terapeutka, która otworzyła mi oczy, nigdy nie dostrzegłabym swojego potencjału. Pewnie straciłabym szansę na to, co dzisiaj jest moim udziałem. Miałam odwagę podjąć wyzwania, bo wiedziałam, że warto próbować, że jestem wyjątkowa, mądra, pracowita, odpowiedzialna, że podołam wyzwaniom, a jeśli popełnię błąd, to świat się nie zawali, a doświadczenie, które zdobędę będzie już tylko moje. „Jeśli nasi opiekunowie byli wspierający i troskliwi, to dobrze, wręcz wspaniale. Taki głos Rodzica niesiemy w środku nas. Jeśli zaś byli krytyczni, wymagający i zimni, to ich głosem będziemy mówili do siebie nawet wtedy, gdy oni już dawno odejdą. Uczymy się tego w dzieciństwie. Wewnętrzny Rodzic oraz Dziecko to wewnętrzne głosy, które tworzą się na wczesnym etapie życia i pozostają z nami aż do śmierci. Na szczęście jeśli to, co w sobie słyszysz, Ci się nie podoba, nie jesteś bezradny. Istnieją metody, aby to zmienić.”* Sylwia Siatkowska w swojej kolejnej rewelacyjnej książce podejmuje temat Wewnętrznego Dziecka, Dorosłego i Rodzica, przypominając nam, że w każdym z nas jest ich cząstka. Autorka próbuje pokazać, że nie każdego dzieciństwo było wymarzone i dało odpowiednie wyposażenie na przyszłość, ale możliwe jest zadbanie i zaopiekowanie się tym dzieckiem w nas, które czasem jest poranione, niedowartościowane i oczekuje wsparcia. Książka ta to nie tylko zasób wiedzy, ale również ćwiczenia, które każdemu z nas mogą pomóc w rozwoju. Poniżej prezentuję jedno z nich. Pamiętajcie, dbajcie o tę delikatną cząstkę siebie, troszczcie się o nią, a efekty dostrzeżecie szybko. ĆWICZENIE - Dzienniczek wdzięczności Rano usiądź, zadaj sobie kilka pytań i udziel na nie trzech odpowiedzi: Jestem wdzięczny za: 1. 2. 3. Co zrobię, aby ten dzień był dobry? / Co sprawi, że ten dzień będzie dobry? 1. 2. 3. Afirmacje: (np. "Czuję się kochana, szanowana", „W moim życiu spotykam wielu dobrych ludzi”, „Każdego dnia czuję się zdrowsza”, „Lubię moje życie” itp. 1. 2. 3. Do uzupełnienia wieczorem: Jakie trzy wspaniałe rzeczy wydarzyły się dzisiaj? 1. 2. 3. Jak mogłem uczynić dzisiejszy dzień lepszym? 1. 2. 3. *Cytaty i fragmenty pochodzą z książki S. Sitkowskiej "Przytul swoje wenętrzne dziecko" **Post powstał przy współpracy z Wydawnictwem Sensus POLECAMY:
0 Comments
Your comment will be posted after it is approved.
Leave a Reply. |
|