Psychologia przy kawie
  • Blog
  • PORADY ON LINE
  • O NAS
  • WYCHOWANIE
  • RELACJE
  • PRACA
  • ONA
  • WYWIADY
  • Kontakt / Współpraca
Obraz

WYWIAD Z P. SŁOWIKOWSKIM

2/28/2016

0 Komentarze

 
Obraz



​​CZAS POKAŻE SIŁĘ TEGO ZWIĄZKU


Mistrz Polski o miłości do sportu
​

W lutym na naszym blogu rozmawiamy o miłości. Z mistrzem Polski na 100 metrów rozmawiałyśmy między innymi o miłości do sportu, o blaskach i cieniach życia sprintera, rodzinie i planach na przyszłość. 

Zapraszamy do przeczytania wywiadu:
Psychologia przy kawie: Witamy w psychologii przy kawie. W lutym rozmawiamy na temat miłości i związków. Nie przez przypadek naszym gościem jest Przemek Słowikowski – mistrz Polski w biegu na 100 metrów. Uważamy bowiem, że przedmiotem naszej miłości może być pasja, w Twoim wypadku sport, który jest pewnie jednym z ważniejszych elementów Twojego życia. Czy się z nami  zgodzisz?

Przemek Słowikowski: Tak, zgadzam się z tym. Sport jest niewątpliwie wielką moją pasją. Jest czymś, co darzę szczególnym uczuciem. I myślę, że to uczucie najłatwiej byłoby mi opisać właśnie jako miłość do sportu.

Ppk: Powiedz, kiedy ta miłość miała swój początek? 

PS: Myślę, że to uczucie nawiązałem już we wczesnych latach, w dzieciństwie. Już w szkole podstawowej byłem bardzo aktywny fizycznie.

Ppk: A co wtedy robiłeś?

PS: Muszę przyznać, że wówczas nie byłem ukierunkowany na jedną dyscyplinę sportu. Próbowałem swoich sił w grach zespołowych, potem w sportach indywidualnych. Dopiero później ta miłość przerodziła się w coś większego, związanego z lekkoatletyką i biegami sprinterskimi.

Ppk: Czy było to na początku zauroczenie, które przeradzało się w coś silniejszego stopniowo, czy miłość od pierwszego wejrzenia?

​
PS: Nie było to zauroczenie, nie była to także miłość od pierwszego wejrzenia. Musiało to potrwać trochę czasu zanim się zdecydowałem, że będę tylko biegał, i że będą to właśnie tylko biegi sprinterskie. Tak jak mówiłem, w młodości byłem bardzo aktywny i chciałem trenować wszystko. Nie byłem wówczas zdecydowany i ukierunkowany na jedną dyscyplinę. Dopiero po czasie zapadła decyzja.
​
Ppk: Czy rodzina miała wpływ na Twoją karierę sportową?
Obraz
PS: Jak najbardziej. Mój Tata też w przeszłości trenował biegi sprinterskie. Był mistrzem Polski AZS w biegach sprinterskich, należał do Kadry Narodowej, podobnie jak ja. To głównie on zafascynował mnie biegami sprinterskimi, to on mną też pokierował, zaprowadził mnie na pierwszy stadion, zabrał mnie na pierwsze zawody, u niego rozpocząłem pierwsze treningi. I myślę, że miało to duży wpływ na to, że pokochałem bieganie. Mama też była zawsze aktywna fizycznie. Miała osiągnięcia w narciarstwie, pomimo, iż była ze Szczecina. Moja siostra też trenowała biegi sprinterskie. Tym zaraził nas Tata. 

Ppk: Tata jest niezwykłą osobą. Nie tylko Was pociągnął, ale także wiele innych osób. Jest niezwykłą osobowością nie tylko jako sportowiec, ale jako człowiek. Zgodzisz się ze mną, że dzieciaki do niego lgną?

PS: Zgadzam się. Tata jest specyficzną osobą w sensie pozytywnym. Jest człowiekiem pełnym pasji, jest nauczycielem wychowania fizycznego. Ma bardzo duże doświadczenie w tym, jak postępować z dziećmi, jak je przyciągać i jak nimi kierować, by w przyszłości były chętne do aktywności fizycznej.

Obraz
Ppk: Mówi się, że miłość cierpliwa jest. Wiem, że sport bywa niekiedy niewdzięczny. Chodzi mi o takie momenty w karierze sportowca, gdy pomimo godzin spędzonych na treningach, rezygnacji z czasu wolnego, stoimy w miejscu, nie poprawiają się nasze życiówki. No właśnie, czy miłość do sportu w Twoim przypadku była cierpliwa?
​

P.S: Tak. Sport wymaga dużo cierpliwości. Bywa niewdzięczny. To często powoduje napływ wielu negatywnych emocji. Tak jak w każdym związku są wzloty i upadki.  Najważniejsze, by być cierpliwym i zawsze odbudowywać tę więź. W moim przypadku więź ze sportem, co na pewno ukaże siłę tego związku w przyszłości na bieżni i w każdej sytuacji życiowej.

​Ppk: Czyli na początku sukcesów nie było?

PS: To prawda. Można powiedzieć, że kiedy zacząłem swoją małą karierę sportową i przygodę z bieganiem, odstawałem od rówieśników. Moje wyniki były raczej średnie. Wymagało to wiele czasu bym się odpowiednio rozwinął.

Ppk: A kto bardziej wierzył? Tata, czy Ty, że z tych średnich wyników osiągnie się coś więcej? Skąd wiedziałeś, że Ci się uda?

PS: To na pewno było wsparcie rodziców. Myślę, że też była motywacja na treningu. Z rówieśnikami ścigaliśmy się na treningach. Oni byli ode mnie lepsi,  ja chciałem im dorównać. Wytrwałość i moja cierpliwość spowodowały to, że moje wyniki zaczęły być coraz lepsze i zacząłem wygrywać. Grupa treningowa, mimo iż jest to sport indywidualny, stanowi bardzo ważny punkt. Możemy porównywać wyniki między sobą. Nawiązują się przyjaźnie, które trwają do dzisiaj. W wieku gimnazjalnym zostałem oddany w ręce trenera Dariusza Adamczyka. Wówczas wiedziałem, że bieganie to będzie to. Skupiłem się na lekkoatletyce. Trafiłem do grupy Młodzieżowego Międzyszkolnego Klubu Sportowego Gdańsk i  tam właśnie trenowałem.

Ppk: W paru słowach powiedz, co ta miłość do sportu Ci daje? Może są tacy, którzy przeżywają momenty zwątpienia i Twoje słowa będą dla nich ważne.

PS: Sport daje poczucie wolności i pewnej niezależności. Daje mi wiele satysfakcji. Jak znajdzie się dyscyplinę i wie się, że to jest ta dyscyplina, to warto być cierpliwym i wytrwałym w dążeniu do celu, i mimo wszystko nie poddawać się.

Ppk: Jak widzimy, cierpliwość się opłaca. Jakie najpiękniejsze chwile dała Ci miłość do sportu? Jakie to były momenty?
​

PS: Są to wszystkie te chwile, w których biłem swoje rekordy życiowe. W których stawałem na najwyższych stopniach podium w imprezach, które wiele dla mnie znaczyły. Warto trwać w tym związku dla tych właśnie momentów.

Ppk: A jakie są Twoje największe osiągnięcia?

PS: Myślę, że to największe osiągnięcie to zajęcie
​I miejsca na Mistrzostwach Seniorów w Krakowie. Poza tym indywidualnym osiągnięciem, II miejsce w sztafecie 4x100 metrów  na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w Tampere.

Obraz
Ppk: Kochasz sport, ale są przecież też ludzie, których darzysz miłością. Myślę o Twoich cudownych Rodzicach, Siostrze, którzy są dla Ciebie i zawsze byli wielkim wsparciem, zarówno w chwilach triumfu, ale i porażki. Czy łatwo pogodzić  miłość do sportu, który jest zaborczy z miłością do ludzi?

PS: Sportowcom często zarzuca się brak czasu dla innych i muszę się z tym zgodzić, ponieważ większość swojego czasu poświęcamy na realizacje swoich sportowych marzeń i celów. To wymaga od nas wiele wyrzeczeń, powoduje, że momentami możemy czuć się osamotnieni. Wówczas wsparciem są najbliższe osoby. Mam na myśli moją rodzinę, która mnie zawsze bardzo wspiera. Wiele to dla mnie znaczy.
​
Ppk: Czego nauczył Cię sport?

PS: Sport jest głównym generatorem naszego charakteru. Kształtuje osobowość, pewność siebie. Nie tylko w sytuacjach, kiedy podejmujemy rywalizację sportową, ale w każdej sytuacji życiowej.

Ppk: Luty jest kojarzony z innym rodzajem miłości niż ta, o której tu dzisiaj mówimy. Gdybyś teraz na swojej drodze spotkał tę jedyną dziewczynę, czy znalazłbyś dla niej czas? Czy to jest ten moment?

PS: Wszystko jest do pogodzenia. Poza wszystkimi zgrupowaniami, treningami, mam czas na to, by spędzać czas z rodziną i z przyjaciółmi. Może w przyszłości także ze swoją dziewczyną.

Ppk: A jakie są Twoje plany związane ze sportem?

PS: Aktualne moje plany związane ze sportem  to  kwalifikacja na Mistrzostwa Europy Seniorów do Amsterdamu i  wypełnienie minimum na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro.
​
Ppk: Tego Ci życzymy i gorąco dziękujemy za poświęcony nam czas i rozmowę.
​​

0 Komentarze

Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.


Odpowiedz

    JESTEŚMY NA FACEBOOKU:

    POMAGAMY:
    Obraz
    Kliknij i sprawdź

    PUBLIKUJEMY W:
    Obraz
      

    Newsweek Psychologia
    Obraz
    Cosmopolitan
    Obraz
    Newsweek
    Obraz

    PISZEMY DLA WAS:

    Obraz
    Katarzyna Krakowska
    Obraz
    Joanna Kotarska

    REKLAMA:
    piszcie do nas na adres: 
    ​psychologiaprzykawie@gmail.com 
    ​

​Strony:  1   2   3   4   5   6   7   8   9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  
​

Powered by Weebly
  • Blog
  • PORADY ON LINE
  • O NAS
  • WYCHOWANIE
  • RELACJE
  • PRACA
  • ONA
  • WYWIADY
  • Kontakt / Współpraca